J.J.,

J.J.,

ano był, jak to każdy wielki nie za bardzo miał następców, choć mnóstwo tych, co się na niego powołują.

P.S. Poczytałem twoją rozmowę u ciebie w S24 z KJWojtasem. Plus dużu dla ciebie.

pzdr


Prawicowe By: jarecki (18 komentarzy) 6 maj, 2008 - 19:12