niech Pan nie kokietuje:-)) Pisanie na txt to praca społeczna, u podstaw niejako, więc wymaga poświęcenia. Pan popatrzy na p. Poldka na przykład :-D
Pozdrawiam serdecznie
PS. Nie odnosi Pan wrażenia, sądząc po ostatnich wpisach na txt, że chyba się nieco obijamy w pracy?
Eee tam, Panie Joteszu,
niech Pan nie kokietuje:-)) Pisanie na txt to praca społeczna, u podstaw niejako, więc wymaga poświęcenia. Pan popatrzy na p. Poldka na przykład :-D
Pozdrawiam serdecznie
PS. Nie odnosi Pan wrażenia, sądząc po ostatnich wpisach na txt, że chyba się nieco obijamy w pracy?
Lorenzo -- 14.05.2008 - 14:19