Ja tam ma odrodzoną wrazliwosc, ty chyba też, pozostaje pytanie dlaczego administracja i politycy nie mogliby byc obywatelscy, skoro to my, obywatele – teoretycznie – ich wybieramy i dajemy pieniadze na ich utrzymanie z czego wynika, ze moglibysmy takze ich rozliczać z tego czy realizują program, który ma słuzyc obywatelom.
Stary
Ja tam ma odrodzoną wrazliwosc, ty chyba też, pozostaje pytanie dlaczego administracja i politycy nie mogliby byc obywatelscy, skoro to my, obywatele – teoretycznie – ich wybieramy i dajemy pieniadze na ich utrzymanie z czego wynika, ze moglibysmy takze ich rozliczać z tego czy realizują program, który ma słuzyc obywatelom.
zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...
Anna Mieszczanek -- 18.05.2008 - 17:01