Jest Pan trochę niesprawiedliwy dla obu wspomnianych Panów. Oni nie stają okoniem (a przynajmniej nie zauważyłem), jesli już to szczupakiem albo wielorybem; poza tym jest to absolutnie dobrowolna działalność: kto chce – ten pyta, kto chce – ten odpowiada. Kto chce ten pisze. A taka Pani Julll to nawet wyszła na balkon i Wawel zobaczyła. Czyż to nie piękne?
Szanowny Panie Zenku
Jest Pan trochę niesprawiedliwy dla obu wspomnianych Panów. Oni nie stają okoniem (a przynajmniej nie zauważyłem), jesli już to szczupakiem albo wielorybem; poza tym jest to absolutnie dobrowolna działalność: kto chce – ten pyta, kto chce – ten odpowiada. Kto chce ten pisze. A taka Pani Julll to nawet wyszła na balkon i Wawel zobaczyła. Czyż to nie piękne?
A wyjdzie to, co wyjdzie:-))
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 21.05.2008 - 10:06