To nie ja olalem problem, ale problem olal mnie sadowiąc sie poza moim zasiegiem. Pan jest przekonany, ja też znam swoje stanowisko. I co? Mam może przekonywać Marylę? Albo urzędników z IPN-u (Instytutu Prawdy Niezastąpionej)?
Szacunek wielki dla Pana, Panie Zenku
Panie Zenku Szanowny
To nie ja olalem problem, ale problem olal mnie sadowiąc sie poza moim zasiegiem. Pan jest przekonany, ja też znam swoje stanowisko. I co? Mam może przekonywać Marylę? Albo urzędników z IPN-u (Instytutu Prawdy Niezastąpionej)?
Szacunek wielki dla Pana, Panie Zenku
Lorenzo -- 19.06.2008 - 18:23