przecież z moich negatywnych uczuć nic nie wynika\, gdy widzę anorektyczną modelkę też mam, tyle, że anoreksja to choroba więc dochodzi wspólczucie i takie tam.
A moze z o pisaniem, że obrzydliwe przesadziłem (choć chyba napisałem obleśne, a to co innego).
No, ale Merlocie
przecież z moich negatywnych uczuć nic nie wynika\, gdy widzę anorektyczną modelkę też mam, tyle, że anoreksja to choroba więc dochodzi wspólczucie i takie tam.
A moze z o pisaniem, że obrzydliwe przesadziłem (choć chyba napisałem obleśne, a to co innego).
grześ -- 26.06.2008 - 23:49