wy sie Tu panowie zderzacie z korzyscia dla mnie, a ja sie własnie nasłuchałam, ze za długie, ze za daleko od poczatku do pointy, ze nie wiadomo od poczatku o co chodzi na końcu itede.
Lubiłabym pisac krócej. To fakt. Ale też mysle, że jest chyba jakas generacyjna róznica o odbieraniu pisanych literek. Im kto młodszy, tym bardziej – zdaje sie – żąda wyłacznie pointy.
A potem krzyczy, ze sie mu owa pointę wciska i nie daje samemu dojśc do sedna.
Stary i merlocie,
wy sie Tu panowie zderzacie z korzyscia dla mnie, a ja sie własnie nasłuchałam, ze za długie, ze za daleko od poczatku do pointy, ze nie wiadomo od poczatku o co chodzi na końcu itede.
Lubiłabym pisac krócej. To fakt. Ale też mysle, że jest chyba jakas generacyjna róznica o odbieraniu pisanych literek. Im kto młodszy, tym bardziej – zdaje sie – żąda wyłacznie pointy.
A potem krzyczy, ze sie mu owa pointę wciska i nie daje samemu dojśc do sedna.
Kwadratowe koło.
Ale i tak
Anna Mieszczanek -- 30.06.2008 - 17:41zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...