A po co nam w ogóle metropolie i przywileje, monitorowanie etc…to raj dla urzędasów, a rynek sam się obroni, dobre projekty z funduszy unijnych mogą się realizować i na terenach, które nigdy statusu metropolii by nie uzyskały
tak jakoś mi się to kojarzy z Wolnym Miastem Gdańsk
@MacSaniel
A po co nam w ogóle metropolie i przywileje, monitorowanie etc…to raj dla urzędasów, a rynek sam się obroni, dobre projekty z funduszy unijnych mogą się realizować i na terenach, które nigdy statusu metropolii by nie uzyskały
AnnaP -- 09.07.2008 - 19:43tak jakoś mi się to kojarzy z Wolnym Miastem Gdańsk