Panie Jurku – akurat pana Wildsteina na mysli nie mialem – chodzi mi raczej o sytuacje obecną i o ludzi, ktorzy razem z nim reprezentuja dzis pewną okreslona opcję polityczną i ktorzy proboją nam wmowic, ze sa jedynymi sprawiedliwymi w tym kraju i są ciagle oszukiwani przez tych nieuczciwych i zlych pozostalych…
>Jerzy Maciejowski
Panie Jurku – akurat pana Wildsteina na mysli nie mialem – chodzi mi raczej o sytuacje obecną i o ludzi, ktorzy razem z nim reprezentuja dzis pewną okreslona opcję polityczną i ktorzy proboją nam wmowic, ze sa jedynymi sprawiedliwymi w tym kraju i są ciagle oszukiwani przez tych nieuczciwych i zlych pozostalych…
pozdrowienia
Jacek Ka. -- 13.07.2008 - 08:46