to idota od amstafa nie wie, że psy niektóre trza w kagańcu prowadzić?
eh, po mieszkaniu dwa lata z niezrównoważonym acz kochanym psem Iwanem wyczulony żem na to i mnie wkurza jak widzę duże psy bez kagańca czy bez smyczy.
Choć ze 3 blizny po ugryzieniach piesa iwana znikneły…:) już dawno.
Ale on innych piesów nie atakował, tylko ludzi:), najczęściej tych, co znał.
Kurde,
to idota od amstafa nie wie, że psy niektóre trza w kagańcu prowadzić?
grześ -- 05.08.2008 - 16:33eh, po mieszkaniu dwa lata z niezrównoważonym acz kochanym psem Iwanem wyczulony żem na to i mnie wkurza jak widzę duże psy bez kagańca czy bez smyczy.
Choć ze 3 blizny po ugryzieniach piesa iwana znikneły…:) już dawno.
Ale on innych piesów nie atakował, tylko ludzi:), najczęściej tych, co znał.