wiele trzeba nie rozumieć by zrozumieć... . A czasem za wiele rozumieć uniemożliwia zrozumienie.
A jednego nie zrozumieć się nie da:
..... we wszystkim pokłada nadzieję ..... wszystkiemu wierzy ..... nigdy nie ustaje.
teraz jakby rozumiemy, krzywo, jak w zwierciadle czyli prawie nie rozumiemy a kiedyś zobaczymy w pełni.. .
Hymn św. Pawła II Koryntian 13.1-13 to przecież “o nierozumieniu” jest… .
Tak mi się niejako skojarzyło.
Wszak “nierozumienie” to nic groźnego a nawet skarbem może być... .
pozdrawiam.
************************ Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?
Nierozumienie jako efekt zrozumienia
wiele trzeba nie rozumieć by zrozumieć... . A czasem za wiele rozumieć uniemożliwia zrozumienie.
A jednego nie zrozumieć się nie da:
..... we wszystkim pokłada nadzieję
..... wszystkiemu wierzy
..... nigdy nie ustaje.
teraz jakby rozumiemy, krzywo, jak w zwierciadle czyli prawie nie rozumiemy a kiedyś zobaczymy w pełni.. .
Hymn św. Pawła II Koryntian 13.1-13 to przecież “o nierozumieniu” jest… .
Tak mi się niejako skojarzyło.
Wszak “nierozumienie” to nic groźnego a nawet skarbem może być... .
pozdrawiam.
************************
poldek34 -- 07.08.2008 - 11:26Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?