raczej szpile delikatne:) A że Igle się nie podoba, to nie znaczy, że trza pisać z jego linią. Nadinterpretowuje pan.
Hm, a czemu nie chce pan by teksty komentować czy ja xle zrozumiałem? Bo jak nie trza komentować, to sobie idem już.
Pozdrówka.
E tam jakie baty,
raczej szpile delikatne:)
A że Igle się nie podoba, to nie znaczy, że trza pisać z jego linią.
Nadinterpretowuje pan.
Hm, a czemu nie chce pan by teksty komentować czy ja xle zrozumiałem?
Bo jak nie trza komentować, to sobie idem już.
Pozdrówka.
grześ -- 12.08.2008 - 19:40