W naszej bajce matki, zamiast czujnie patrzeć na pociechy, stoją po obu stronach trzepaka i obrzucają się wyzwiskami. Chłopcy puszczeni samopas, najpierw okładali się łopatkami, a teraz budują dwa pokraczne zameczki. Konkurencyjne. Przekrzykując się nawzajem, który ładniejszy. Inne matki zabroniły na razie potomstwu zbliżać się do piaskownicy.
KrzysP
W naszej bajce matki, zamiast czujnie patrzeć na pociechy, stoją po obu stronach trzepaka i obrzucają się wyzwiskami. Chłopcy puszczeni samopas, najpierw okładali się łopatkami, a teraz budują dwa pokraczne zameczki. Konkurencyjne. Przekrzykując się nawzajem, który ładniejszy. Inne matki zabroniły na razie potomstwu zbliżać się do piaskownicy.
tarantula
tarantula -- 29.08.2008 - 07:28