Rozumiem Twoje emocje.
Chociaż proponowane przez Ciebie rozwiązanie problemu uważam za zbyt daleko idące.
Ja na początek nie dołożyłbym grosza.
Zbigniew
Rozumiem Twoje emocje.
Chociaż proponowane przez Ciebie rozwiązanie problemu uważam za zbyt daleko idące.
Ja na początek nie dołożyłbym grosza.
Stary -- 15.09.2008 - 13:20