Wiele mądrych inaczej rzeczy w życiu robiłem, ale dokładanie młodego kociaka do kota statecznego (może z powodu wagi?), zasiedziałego kanapowca, dominującego nad całą rodziną... Brrr…
Chyba mnie nie przekonasz, ze względu na istniejący, z trudem wypracowany, stan rzeczy.
Joteszu,
Za ofertę serdecznie dziękuję, ale…
Wiele mądrych inaczej rzeczy w życiu robiłem, ale dokładanie młodego kociaka do kota statecznego (może z powodu wagi?), zasiedziałego kanapowca, dominującego nad całą rodziną... Brrr…
Chyba mnie nie przekonasz, ze względu na istniejący, z trudem wypracowany, stan rzeczy.
oszust1 -- 06.10.2008 - 14:52