że rasta nie są tacy wyluzowani. To był jednak dowcip (przynajmniej tak pisze w następnej notce Trystero).
A my w Polsce, póki co, korzystamy z tego, że jesteśmy zadupiem światowej spekulacji. Na razie oblewają nas tylko niewielkie fale światowej zawieruchy. I oby tak zostało, niech jeszcze złoty i WIG się trochę pomajtają i wystarczy, bo możemy skończyć jak Islandia.
Mówią, że burze mają działanie oczyszczające. Tak, tylko długie burze czasem kończą się powodziami. I takie powodzie oczyszczają skutecznie. Zbyt.
Pozostaje tylko chill out
Aha, kto wygra na tym wszystkim? Już chyba wiadomo…
No i niestety okazało się,
że rasta nie są tacy wyluzowani. To był jednak dowcip (przynajmniej tak pisze w następnej notce Trystero).
A my w Polsce, póki co, korzystamy z tego, że jesteśmy zadupiem światowej spekulacji. Na razie oblewają nas tylko niewielkie fale światowej zawieruchy. I oby tak zostało, niech jeszcze złoty i WIG się trochę pomajtają i wystarczy, bo możemy skończyć jak Islandia.
Mówią, że burze mają działanie oczyszczające. Tak, tylko długie burze czasem kończą się powodziami. I takie powodzie oczyszczają skutecznie. Zbyt.
Pozostaje tylko chill out
Aha, kto wygra na tym wszystkim? Już chyba wiadomo…
oszust1 -- 12.10.2008 - 09:16