może byc pisany nawet w bibliotece:), ale nie obiecuję się nie czepiać. Bo ja to wredny jestem a właściwie bywam.
Pozdrawiam Sarah Vaughan słuchając i się zastanawiając czemu w listopadzie słońce mi do pokoju jak w lipcu świeci, nie podoba mi się to.
Pozdrówka.
No to czekam na odcinek kolejny,
może byc pisany nawet w bibliotece:), ale nie obiecuję się nie czepiać.
Bo ja to wredny jestem a właściwie bywam.
Pozdrawiam Sarah Vaughan słuchając i się zastanawiając czemu w listopadzie słońce mi do pokoju jak w lipcu świeci, nie podoba mi się to.
Pozdrówka.
grześ -- 10.11.2008 - 12:11