najgorsze, że ja i tak zaraz zapomne. A nawet jak zapisze na kartce, to przeciez ta kartka mi zniknie. A jak zapisze gdzies w komputerze, to zapomne gdzie zapisałam. Ja sie troche do tej techniki nie nadaje.
Pan chyba jednak bardziej – bo czy ja dobrze czytam pomiedzy słowami, ze Pan uprawia lekture w jakiejs drodze? Samochodowej? autobusowej?
Panie Lorenzo,
najgorsze, że ja i tak zaraz zapomne. A nawet jak zapisze na kartce, to przeciez ta kartka mi zniknie. A jak zapisze gdzies w komputerze, to zapomne gdzie zapisałam. Ja sie troche do tej techniki nie nadaje.
Pan chyba jednak bardziej – bo czy ja dobrze czytam pomiedzy słowami, ze Pan uprawia lekture w jakiejs drodze? Samochodowej? autobusowej?
zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...
Anna Mieszczanek -- 14.11.2008 - 17:51