Panie Stary

Panie Stary

Właśnie.

Muszę przyznać, że z każdym epizodem tej kedencji prezydenckiej, przesuwam się w stronę coraz twardszej opozycji.

Cóż. Być może, na odtrutkę, będę musiał znów poczytać blog pani Rudeckiej-Kalinowskiej, a nawet felietony Pacewicza & co.

Na razie, dla równowagi dodam, że mimo wszystko marszałek RP mógłby wykazać ciut powściągliwości w tej sytuacji.

Pozdrawiam


Pomieszanie zmysłów By: Pecet (11 komentarzy) 26 listopad, 2008 - 09:44