wyznam rzecz straszną: otóż jeszcze nie przeczytałem powyższego tekstu w całości, ale zapodany cytat bardzo mi/do mnie pasuje, to o mnie mógłbym powiedzieć.
A wszystko pewnie przez to, że jestem z tego pokolenia zwanego dziećmi indygo czy jakoś tak. My, dzieci indygo tak mamy. Straszna sprawa!
Pozdrawiam i idę doczytać całość.
P.S. adminowanie jest sexy? hmm.. no tak, władza, to, prawda, fetysz jak nic.
Panie Referencie,
wyznam rzecz straszną: otóż jeszcze nie przeczytałem powyższego tekstu w całości, ale zapodany cytat bardzo mi/do mnie pasuje, to o mnie mógłbym powiedzieć.
A wszystko pewnie przez to, że jestem z tego pokolenia zwanego dziećmi indygo czy jakoś tak. My, dzieci indygo tak mamy. Straszna sprawa!
Pozdrawiam i idę doczytać całość.
P.S. adminowanie jest sexy? hmm.. no tak, władza, to, prawda, fetysz jak nic.
s e r g i u s z -- 04.12.2008 - 18:02