Jaki mam szanse, że Pan 10. 01. 09. na 11.00 przyjedzie do Lublina?
Obawiam się, że żadne. Nie zamierzam pojawiać się w lublinie w ogóle, bo nic mnie z nim nie wiąże. Może kiedyś tam pojadę, aby pozwiedzać, ale tymczasem (czyli jeszcze jakieś 4 lata nie ruszam się ze stolicy)
Pozdrawiam ozięble.
dziwne pytanie
Jaki mam szanse, że Pan 10. 01. 09. na 11.00 przyjedzie do Lublina?
Obawiam się, że żadne. Nie zamierzam pojawiać się w lublinie w ogóle, bo nic mnie z nim nie wiąże. Może kiedyś tam pojadę, aby pozwiedzać, ale tymczasem (czyli jeszcze jakieś 4 lata nie ruszam się ze stolicy)
Jachoo -- 30.12.2008 - 04:04Pozdrawiam ozięble.