Gdybyś ten skuter wygrał i nie miał co z nim zrobić...
Ale tak czy inaczej, bezinteresownie, z życzliwości i podziwu zagłosuję na Twój blog.
Gdyby nie fakt, że już dzisiaj nie pozdrawiam (przez Igłę) to bym Cię bardzo serdecznie pozdrowiła.
Może jutro :)
Dymitrze
Gdybyś ten skuter wygrał i nie miał co z nim zrobić...
Ale tak czy inaczej, bezinteresownie, z życzliwości i podziwu zagłosuję na Twój blog.
Gdyby nie fakt, że już dzisiaj nie pozdrawiam (przez Igłę) to bym Cię bardzo serdecznie pozdrowiła.
Może jutro :)
Gretchen -- 14.01.2009 - 01:58