moja Merlotowa też ogląda, ale jakoś akcentów stołecznych nie wykryła, choć ją pdchwytliwie zapytałem.
Za to narzeka za długie mówi, ze można by to szybciej opowiedzieć.
O niby stolicy też mi się szykuje pozytywistyczny kawałek, ale najpierw kilka zdjęć muszę zrobić.
Panie Igło,
moja Merlotowa też ogląda, ale jakoś akcentów stołecznych nie wykryła, choć ją pdchwytliwie zapytałem.
Za to narzeka za długie mówi, ze można by to szybciej opowiedzieć.
O niby stolicy też mi się szykuje pozytywistyczny kawałek, ale najpierw kilka zdjęć muszę zrobić.
merlot -- 31.01.2009 - 22:26