Grzesiu

Grzesiu

ja zacznę od środka z kolei by było ciekawiej.

Trainspotting jest filmem, który też nie ogląda się łatwo. W ogóle, jeśli idzie o środki wyrazu jest dla mnie filmem równie ciężkim jak “Requiem”. W dodatku ma dziwaczne, pół-otwarte, pół-pozytywne zakończenie. Jest w tym filmie temat, jest właściwie podejście do materii filmowej (ale tego i “Requiem” nie można odmówić). Różni się tylko lepiej skonstruowaną linią fabularną i niestety słabszym, bo “unikowym” rozwiązaniem akcji. I do tego oczywiście upraszaczące rzeczywistość zawężenie tematu nie zrobiło temu filmowi dobrze. Tyle, że to akurat nie grzech. Czasami trzeba patrzeć przez tą obserwacyjną filmową lunetę od drugiej strony.

Oczywiście, zgadzam się z tym, że podział przez nas wyzmnaczony jest sztuczny. Ale myślę, że lepiej dyskutować na sztuczny temat niż na brak tematu.

A teraz do startu. Nie zmienia nic faktu, że filmy Jarchucha produkowane są przez USA. W dodatku są one często wewnętrznie dyskursywne właśnie dla kultury amerykańskiej. Wspomniane “kawa i paperosy” to nie tylko pean na cześć nikotynizmu pokazywany ilekroć narasta w Stanach dyskusja o szkodliwości palenia. Zawiera on także krytykę małości ludzi operujących w hollywood (piękna scenka z “kolegą Spike’a Jonze’a). Byłby to więc film niezwykle wprost związany z tynkiem amerykańskim. Innymi słowy – na outsidera się jeszcze zgodzę. Ale twórcą europejskim Jarmusch nie jest na pewno.

Czekam na odpowiedź na mój komentarz pod Twoją notką.


Odchudzanie. By: Plenczow (49 komentarzy) 17 luty, 2009 - 16:40
  • Hm, By: tecumseh (18.02.2009 - 13:13)
  • nie wiem, widziałem tylko dwa pierwsze sezony By: maddog (18.02.2009 - 13:11)
  • W końcu mamy seriale, których poziom systematycznie idzie By: docentstopczyk (18.02.2009 - 13:04)
  • Mindrunnerze By: maddog (18.02.2009 - 12:50)
  • Mad By: docentstopczyk (18.02.2009 - 12:45)
  • Stopczyku By: maddog (18.02.2009 - 12:37)
  • na szczęście dobry film mozna zrobić nawet zwykłą cyfrówką By: docentstopczyk (18.02.2009 - 12:33)
  • Tak sobie podsumowawczo gdybam, By: Plenczow (18.02.2009 - 12:07)
  • Mindrunnerze By: maddog (18.02.2009 - 11:37)
  • trzy grosze By: hgrisza (18.02.2009 - 11:35)
  • Mindrunnerze, By: tecumseh (18.02.2009 - 00:44)
  • tylko że ta rozkmina przebiega na zasadzie By: docentstopczyk (17.02.2009 - 19:45)
  • No weź, By: Plenczow (17.02.2009 - 19:28)
  • "kinowy mainstream" By: docentstopczyk (17.02.2009 - 19:00)
  • Taaa, By: Plenczow (17.02.2009 - 18:41)
  • Hm, Mad coś ty taki enigmatyczny? By: tecumseh (17.02.2009 - 18:32)
  • aaa ze skandynawskich filmów By: docentstopczyk (17.02.2009 - 18:28)
  • ... By: maddog (17.02.2009 - 18:25)
  • A propos Bergman, By: Pino (17.02.2009 - 18:23)
  • to że Gilliam kręci w U$A By: docentstopczyk (17.02.2009 - 18:25)
  • Eeeee, By: tecumseh (17.02.2009 - 18:10)
  • Tyle że, By: Plenczow (17.02.2009 - 18:00)
  • oczywiście że bracia są amerykańscy By: docentstopczyk (17.02.2009 - 17:52)
  • Docent, By: Plenczow (17.02.2009 - 17:42)
  • Pani Pino, By: Plenczow (17.02.2009 - 17:39)
  • Woody by się chyba obraził :) By: docentstopczyk (17.02.2009 - 17:40)
  • Stopczyku, By: Plenczow (17.02.2009 - 17:30)
  • No nie wiem, By: Pino (17.02.2009 - 17:28)
  • Docencie By: Plenczow (17.02.2009 - 17:22)
  • >mindrunner By: docentstopczyk (17.02.2009 - 17:22)
  • Docencie By: Plenczow (17.02.2009 - 17:17)
  • "twórcą europejskim Jarmusch nie jest na pewno" By: docentstopczyk (17.02.2009 - 17:18)
  • Grzesiu By: Plenczow (17.02.2009 - 17:10)
  • no i tu dochodzimy do starożytnej maksymy By: docentstopczyk (17.02.2009 - 17:15)
  • Zacznę od końca, By: tecumseh (17.02.2009 - 16:52)