A niby z czego mam się śmiać? Zajrzałem i co najwyżej można się tam popłakać. Zupełnie poprawnie. Nad debilizmem natchnionych patriotów.
Jarecczak
A niby z czego mam się śmiać?
Igła -- 28.02.2009 - 19:59Zajrzałem i co najwyżej można się tam popłakać.
Zupełnie poprawnie.
Nad debilizmem natchnionych patriotów.