Wyciąłeś część wpisu, ale ja przeczytałam akurat. Poważnie mówiąc uważam, że lepiej mówić wprost o co idzie. Podsrywki są niezbyt czytelne. Niekiedy, oczywiście. Dla wielu, co się rozumie samo przez się.
I podsrywki to dziecinada.
Kawka na ławkę. Otwarcie i z dystansem. To jest moc dopiero.
Miałam się nie odzywać kurka. Sprowokowałeś mnie – strzeż się.
Patrz Docencie
Polityczne myślenie na Ciebie przyszło .
Wyciąłeś część wpisu, ale ja przeczytałam akurat. Poważnie mówiąc uważam, że lepiej mówić wprost o co idzie. Podsrywki są niezbyt czytelne. Niekiedy, oczywiście. Dla wielu, co się rozumie samo przez się.
I podsrywki to dziecinada.
Kawka na ławkę. Otwarcie i z dystansem. To jest moc dopiero.
Miałam się nie odzywać kurka. Sprowokowałeś mnie – strzeż się.
Gretchen -- 16.03.2009 - 22:51