w Polsce do tego dochodzi jeszcze

w Polsce do tego dochodzi jeszcze

ostracyzm wobec ofiary. może już nie tak częsty ale jeszcze dość silny. nie słyszałeś takich gadek: “jak suka nie da to pies nie weźmie” albo “sama się prosiła”.

to jest też efekt takiego pierdolenia (sory) o tym że jak kobieta nie ma męża to jest niczyja …

ale są też szwindle. przecież nie raz zdarzało się że kobieta oskarżyła faceta o gwałt ot tak z zemsty. albo niedawno czytałem o kolesiu, Polaku z GB, który dobijał sie do byłej dziewczyny, a kiedy ta opowiedziała o tym swoim angielskim koleżankom te od razu zawiadomiły policję i teraz kolo musi sie ukrywać bo mu grozi z 15 lat pierdla za próbę gwałtu… to tak na marginesie zupełnie i nie jest to argument żaden

żeby było jasne – dla mnie gwałt to zbrodnia i powinien być należycie karany


Gwałty naprawcze w RPA By: hgrisza (18 komentarzy) 17 marzec, 2009 - 10:48