Autorko – litości!!! To jakaś Czomolugma – bez obozów pośrednich i stada Szerpów do pomocy – nie do pokonania.
Proszę podzielić na akapity, bo widać, że ciekawe, ale w TAKIEJ formie nie do ugryzienia. Jak podzielisz – obiecuję, że AKAPIT PO AKAPICIE przeczytam wnikliwie! Słowo!
Wróciłem z księgarni,
by zobaczyć Opus 1.
Autorko – litości!!! To jakaś Czomolugma – bez obozów pośrednich i stada Szerpów do pomocy – nie do pokonania.
Proszę podzielić na akapity, bo widać, że ciekawe, ale w TAKIEJ formie nie do ugryzienia. Jak podzielisz – obiecuję, że AKAPIT PO AKAPICIE przeczytam wnikliwie! Słowo!
Pozdrowienia i powodzenia w dzieleniu
jotesz -- 25.03.2009 - 10:26:)