o marchewce i burakach prosze coś wpisać w Hyde Parku. Redakcja na pewno będzie wniebowzięta, gdy komentarze na tak istotne tematy obaczy.
Pozdrówka marchewkowe. W sumie marchewkę lubię, surową znaczy, pogryzać sobie. Ale buraki, bleeee, tego powinni zakazać. I nie tylko w samoobronie.
Osz, kurde, niezłe:)
o marchewce i burakach prosze coś wpisać w Hyde Parku.
Redakcja na pewno będzie wniebowzięta, gdy komentarze na tak istotne tematy obaczy.
Pozdrówka marchewkowe.
grześ -- 31.03.2009 - 21:50W sumie marchewkę lubię, surową znaczy, pogryzać sobie.
Ale buraki, bleeee, tego powinni zakazać.
I nie tylko w samoobronie.