biorę powoli udział w tej nowej kulturze dietetycznej to jednak nie zatraciłem jeszcze ostatnich racjonalnych odruchów.
Ja stwierdziłem, że buraki są dobre a nie że się nadają.
Marchewka też jest dobra. A jeżeli chodzi o dietę to tylko surowa!!!!! Po ugotowaniu IG jej skacze niemiłosiernie, daj pani spokój!
;)
Pomimo, że jak wspomniałem
biorę powoli udział w tej nowej kulturze dietetycznej to jednak nie zatraciłem jeszcze ostatnich racjonalnych odruchów.
Ja stwierdziłem, że buraki są dobre a nie że się nadają.
Marchewka też jest dobra. A jeżeli chodzi o dietę to tylko surowa!!!!!
Po ugotowaniu IG jej skacze niemiłosiernie, daj pani spokój!
;)
RafalB -- 31.03.2009 - 22:16