Ależ oczywiście, że może się awanturować, wrzeszczeć, rzucać w dowolnie wybrane osoby przedmiotami. Proszę uprzejmie. Nie mam nic przeciwko temu.
I tak to nic nie zmieni, i będzie musiał to i owo na nowiutko przemyśleć.
Pozdrowionka Ktosiu. Dziękuję, że zajrzałeś (łaś?)
Ktosiu
Ależ oczywiście, że może się awanturować, wrzeszczeć, rzucać w dowolnie wybrane osoby przedmiotami. Proszę uprzejmie. Nie mam nic przeciwko temu.
I tak to nic nie zmieni, i będzie musiał to i owo na nowiutko przemyśleć.
Pozdrowionka Ktosiu. Dziękuję, że zajrzałeś (łaś?)
Gretchen -- 20.04.2009 - 10:50