właśnie o nim myślałem, bo pamiętam, że pisemkach niemieckich pisał w czasie okupacji.
Co do Niemców urodzonych na ziemiach poniemieckich i mieszkających jakichś znanych, to nie kojarzę, acz pewnie tacy byli.
Podejrzewam, że jednak nikt ich nazwiskami ulic na Śląsku czy Pomorzu nie nazywa.
No ze znanych osób to jest przypadek Grassa, który był w wieku 17 lat te kilka miesięcy w SS i sam się zgłosił, ale to jednak nie można porównac do skali zaangażowania w komunizm takiego Jasieńskiego jednak.
Dobra nie gdybam więcej, bo czasu już za bardzo nie mam..
Spadam.
:)
O, Szklarski
właśnie o nim myślałem, bo pamiętam, że pisemkach niemieckich pisał w czasie okupacji.
Co do Niemców urodzonych na ziemiach poniemieckich i mieszkających jakichś znanych, to nie kojarzę, acz pewnie tacy byli.
Podejrzewam, że jednak nikt ich nazwiskami ulic na Śląsku czy Pomorzu nie nazywa.
No ze znanych osób to jest przypadek Grassa, który był w wieku 17 lat te kilka miesięcy w SS i sam się zgłosił, ale to jednak nie można porównac do skali zaangażowania w komunizm takiego Jasieńskiego jednak.
Dobra nie gdybam więcej, bo czasu już za bardzo nie mam..
grześ -- 29.04.2009 - 18:32Spadam.
:)