Test ma dotyczyć rozumienia tekstu czytanego. Tekst jezt dość trudny, z aktualnej publicystyki, żeby sprawdzić, jaki mamy procent wtórnych analfabetów może?
Za test jest 10 pkt. Za wypracowanie 40. I to wypracowanie się liczy. A mamy ograniczony tak czas, jak i papier, i ten do pisania na brudno i ten do pisania na czysto.
Moje wypracowanie pewnie nikogo nie zachwyci erudycją czy błyskotliwością. Jest maksymalnie rzemieślnicze. Ale jest moje, więc trochę myśli w nim jest, jak mi się udało Asnyka dorzucić... :)
Twoje ostatnie zdanie mnie przestraszyło… Szykuję o tym tekst, na razie w myslach, to w nim się na ten temat szerzej wypowiem. Ogólnikowo – dorosłośc mnie przeraża, autentycznie i pod kazdym względem.
Ech.
Ale większość życia wspominam z uśmiechem, szczególnie czytając stare tomy pamiętnika. Są prześmieszne miejscami. Czasem się dziwię, że to wszystko, co napisałam, było dla mnie wtedy tak poważne!
Pozdrawiam sentymentalnie.
Anno,
Test ma dotyczyć rozumienia tekstu czytanego. Tekst jezt dość trudny, z aktualnej publicystyki, żeby sprawdzić, jaki mamy procent wtórnych analfabetów może?
Mida -- 06.05.2009 - 12:03Za test jest 10 pkt. Za wypracowanie 40. I to wypracowanie się liczy. A mamy ograniczony tak czas, jak i papier, i ten do pisania na brudno i ten do pisania na czysto.
Moje wypracowanie pewnie nikogo nie zachwyci erudycją czy błyskotliwością. Jest maksymalnie rzemieślnicze. Ale jest moje, więc trochę myśli w nim jest, jak mi się udało Asnyka dorzucić... :)
Twoje ostatnie zdanie mnie przestraszyło… Szykuję o tym tekst, na razie w myslach, to w nim się na ten temat szerzej wypowiem. Ogólnikowo – dorosłośc mnie przeraża, autentycznie i pod kazdym względem.
Ech.
Ale większość życia wspominam z uśmiechem, szczególnie czytając stare tomy pamiętnika. Są prześmieszne miejscami. Czasem się dziwię, że to wszystko, co napisałam, było dla mnie wtedy tak poważne!
Pozdrawiam sentymentalnie.