Może w takim razie się zmienię. Zacznę wyrażać czystą polszczyzną, nie będę używał słów publicznie uznawanych za obraźliwe, zachwycę się wierszem Tuwima, podrę karnet na “żyletę” na Łazienkowskiej, zdejmę serdak bacy, zagniotę kruche na tartę tatin, będę się serdecznie serdeczniejąco witał i żegnał. Czy wówczas, czy jako “taki” przejdę selekcję?
-->Gretchen
Może w takim razie się zmienię. Zacznę wyrażać czystą polszczyzną, nie będę używał słów publicznie uznawanych za obraźliwe, zachwycę się wierszem Tuwima, podrę karnet na “żyletę” na Łazienkowskiej, zdejmę serdak bacy, zagniotę kruche na tartę tatin, będę się serdecznie serdeczniejąco witał i żegnał. Czy wówczas, czy jako “taki” przejdę selekcję?
referent Bulzacki (gość) -- 18.05.2009 - 11:24