Żebym był dobrze zrozumiany.. Bo słowa znaczą wiele..
Traktuję twoje pisanie/blogowanie jako coś w rodzaju południka w Greenwich albo odlewu bezmyślności w Sevres.
I tyle.
Aha..
Żebym był dobrze zrozumiany..
Bo słowa znaczą wiele..
Traktuję twoje pisanie/blogowanie jako coś w rodzaju południka w Greenwich albo odlewu bezmyślności w Sevres.
I tyle.
Igła -- 19.05.2009 - 19:28