nie obchodzi mnie co robi para pederastów między sobą (byle nie ruszali dzieci), bo nikomu pod kolderke nie zaglądam. ich życie, ich sprawa.
natomiast zbiera mi sie na wymioty, gdy widze taką ciotę jak Biedroń, co to zamierza ciagac po sądach za “niepoprawne” określenia (patrz link). nie życzę sobie, żeby taka zawodowa ciota wyznaczała, co wolno mowić i myśleć. bo dojdziemy do tego, że krytyka pederastów bedzie karana więzieniem, jak to już raz miało miejsce w Szwecji.
JKM ma rację
nie obchodzi mnie co robi para pederastów między sobą (byle nie ruszali dzieci), bo nikomu pod kolderke nie zaglądam. ich życie, ich sprawa.
natomiast zbiera mi sie na wymioty, gdy widze taką ciotę jak Biedroń, co to zamierza ciagac po sądach za “niepoprawne” określenia (patrz link). nie życzę sobie, żeby taka zawodowa ciota wyznaczała, co wolno mowić i myśleć. bo dojdziemy do tego, że krytyka pederastów bedzie karana więzieniem, jak to już raz miało miejsce w Szwecji.
MAW -- 15.06.2009 - 22:20