Polityka

Polityka

Banan

no ja przepraszam, ale jedyna gorsza rzecz w “Polityce” to samozadowalający się własną pseudoerudycją Groński.

dorzucilbym jeszcze obrzezańca Passenta – jego wydzielin po prostu nie idzie czytać.

natomiast Stomme bardzo lubie – tyleż za wstawki historyczne, co za ironie w dobrym gatunku.


Pilchowi już tylko wisi? By: zibiglos (14 komentarzy) 20 lipiec, 2009 - 19:57