no tak, najbardziej oczywisty utwór na sam konniec:), ale sam go przekornie nie dałem w tekście, choć go uwielbiam.
Acz trochę mam wrażenie, że jego zbytnia popularność mu krzywdę zrobiła.
Ale to taki Dżemowy hymn, choć jeden z kilku w sumie.
Hm,
no tak, najbardziej oczywisty utwór na sam konniec:), ale sam go przekornie nie dałem w tekście, choć go uwielbiam.
Acz trochę mam wrażenie, że jego zbytnia popularność mu krzywdę zrobiła.
Ale to taki Dżemowy hymn, choć jeden z kilku w sumie.
grześ -- 04.08.2009 - 07:04