sport zawodowy mam w nosie, naprawdę. I wiem, że u nas to już całkiem Pariż, a u nich niekoniecznie.
Pozwolisz jednak, że moralną ocenę naszych podchodów po kolejne profity kosztem sąsiadów mam taką, a nie inną.
Polskaaaaaaaa, biało-czerwonaaaaaaaaaaa!
Pino,
sport zawodowy mam w nosie, naprawdę.
I wiem, że u nas to już całkiem Pariż, a u nich niekoniecznie.
Pozwolisz jednak, że moralną ocenę naszych podchodów po kolejne profity kosztem sąsiadów mam taką, a nie inną.
Polskaaaaaaaa, biało-czerwonaaaaaaaaaaa!
merlot -- 12.12.2009 - 20:01