na wachcie, przy zorzy polarnej, na Morzu Norweskim. :)
Zaczęłam obchodzić zaraz o północy (wachta od ósmej do drugiej), kapitan wydzielił nam czekoladę, a mój ukochany pozmywał za mnie naczynia po obiedzie.
Kto przebije?
Czternaste urodziny miałam
na wachcie, przy zorzy polarnej, na Morzu Norweskim. :)
Zaczęłam obchodzić zaraz o północy (wachta od ósmej do drugiej), kapitan wydzielił nam czekoladę, a mój ukochany pozmywał za mnie naczynia po obiedzie.
Kto przebije?