Nie wybieram się Igło Drogi. Jakoś nie. Aż tak nowoczesna nie jestem.
Chwilami uważam, że mogłoby to kilka spraw ułatwić, ale wciąż nie…
Za dużo energii we mnie.
Mężczyźni są, wbrew pozorom.
Se poczekam.
A ja niezmiennie swoje skaczę :)))
Zacznę od Igły
Nie wybieram się Igło Drogi. Jakoś nie. Aż tak nowoczesna nie jestem.
Chwilami uważam, że mogłoby to kilka spraw ułatwić, ale wciąż nie…
Za dużo energii we mnie.
Mężczyźni są, wbrew pozorom.
Se poczekam.
A ja niezmiennie swoje skaczę :)))
Gretchen -- 14.02.2010 - 00:14