dzięki. Wiesz, sama nie lubię, na czas, pod tym względem jestem typową kobietą, uwielbiam się spóźniać.
A Krzyś, no cóż, trochę mi się rozchorował.
Pozdro.:D Wspólny blog I & J
Jerzy drogi
dzięki. Wiesz, sama nie lubię, na czas, pod tym względem jestem typową kobietą, uwielbiam się spóźniać.
A Krzyś, no cóż, trochę mi się rozchorował.
Pozdro.:D
Alga -- 24.02.2010 - 21:04Wspólny blog I & J