niech ta pani i jej dowcipne bon-moty zginą w niepamięci. Mów o mnie jakkolwiek, ale nie w ten sposób.
Docent też miał drgawki, jak się go przez roztargnienie Stiopą nazywało, bo mu się to kojarzyło z Nicponiem… :P
Merlocie,
niech ta pani i jej dowcipne bon-moty zginą w niepamięci. Mów o mnie jakkolwiek, ale nie w ten sposób.
Docent też miał drgawki, jak się go przez roztargnienie Stiopą nazywało, bo mu się to kojarzyło z Nicponiem… :P
Pino -- 10.03.2010 - 00:46