“Problem dotyczy tego “ gdzie się zbudzi”, bo śmierć w znaczeniu rozstania z tym życiem, to tylko pewna brama i proces.”
“Piekło nie jest więc dla mnie w ogóle ważne w tym kontekście.”
Skoro tak, to nie rozumiem, na czym polega problem z pytaniem “gdzie”.
Poldek
Tak, do Ciebie to było, skróciłam sobie.
“Problem dotyczy tego “ gdzie się zbudzi”, bo śmierć w znaczeniu rozstania z tym życiem, to tylko pewna brama i proces.”
“Piekło nie jest więc dla mnie w ogóle ważne w tym kontekście.”
Skoro tak, to nie rozumiem, na czym polega problem z pytaniem “gdzie”.
Pino -- 08.02.2012 - 09:01