Jak Pan sam pisze, Jezus chciał wypełnić prawo. Chciał otworzyć judaizm na inne nacje i mu się udało. Pan na to patrzy nie z perspektywy czasów Jezusa, tylko człowieka 20 wieków późniejszego…
Nie rozumiem dlaczego Pan przekaz Objawienia chce zatrzymać na okresie do Jezusa. Wszak, Stary Testament przepowiada Jezusa i Jego panowanie więc trza być konsekwentnym.
Nie pisze się Pan na spory teologiczne a powołuje się na historię i Biblię. Więc w kontekście jednego i drugiego odpowiadam Panu. Jezus nie był jednym z rabinów starego przymierza i nie był pijarowcem swojej religii. Był On tym o którym pisano w Starym Testamencie, że przed Nim zegnie się każde kolano.. .
To, coś więcej niż prorok, kapłan i król Żydowski( odpowiednik np. Dawida ).. . Można rzec był,ba! Jest ostatnią szansą.. .
Więcej luzu, bo Pan nie zauważy, kiedy Jezus przyjmie od Pana zamówienie w barze ostatniej szansy…
Ja złożyłem zamówienie już w ubiegłym wieku, w takim barze. Był to rok 1998. :-))))
Panie Jerzy
Jak Pan sam pisze, Jezus chciał wypełnić prawo. Chciał otworzyć judaizm na inne nacje i mu się udało. Pan na to patrzy nie z perspektywy czasów Jezusa, tylko człowieka 20 wieków późniejszego…
Nie rozumiem dlaczego Pan przekaz Objawienia chce zatrzymać na okresie do Jezusa. Wszak, Stary Testament przepowiada Jezusa i Jego panowanie więc trza być konsekwentnym.
Nie pisze się Pan na spory teologiczne a powołuje się na historię i Biblię. Więc w kontekście jednego i drugiego odpowiadam Panu. Jezus nie był jednym z rabinów starego przymierza i nie był pijarowcem swojej religii. Był On tym o którym pisano w Starym Testamencie, że przed Nim zegnie się każde kolano.. .
To, coś więcej niż prorok, kapłan i król Żydowski( odpowiednik np. Dawida ).. . Można rzec był,ba! Jest ostatnią szansą.. .
Więcej luzu, bo Pan nie zauważy, kiedy Jezus przyjmie od Pana zamówienie w barze ostatniej szansy…
Ja złożyłem zamówienie już w ubiegłym wieku, w takim barze. Był to rok 1998. :-))))
Pozdrawiam.
poldek34 -- 03.04.2012 - 21:55************************
Drążę tunel.. .