Mój szacunek dla Artura Nicponia wzrósł. Kopanie się z koniem nie ma sensu, a jeśli płaci za to rodzina, to wycofanie się świadczy o trosce o nią. Jak mali są jego oponenci, że muszą czepiać się dzieci?
Pozdrawiam
Panie Referencie!
Mój szacunek dla Artura Nicponia wzrósł. Kopanie się z koniem nie ma sensu, a jeśli płaci za to rodzina, to wycofanie się świadczy o trosce o nią. Jak mali są jego oponenci, że muszą czepiać się dzieci?
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 01.12.2012 - 23:52