Zgadzam się, że cień Stiepana Andijowicza Bandery, jest wyciągany raczej z braku innych wzorców niepodległościowych, niż dla jego cech indywidualnych. Zatem straszenie neobanderowcami jest lekko na wyrost. Domyślam się, że chodzi Panu o to, iż pomoc walczącym o wolność na Rusi leży w naszym narodowym interesie. Tylko kto z dzierżących władzę w Polsce przejmuje się naszym interesem narodowym?
Panie Sergiuszu!
Zgadzam się, że cień Stiepana Andijowicza Bandery, jest wyciągany raczej z braku innych wzorców niepodległościowych, niż dla jego cech indywidualnych. Zatem straszenie neobanderowcami jest lekko na wyrost. Domyślam się, że chodzi Panu o to, iż pomoc walczącym o wolność na Rusi leży w naszym narodowym interesie. Tylko kto z dzierżących władzę w Polsce przejmuje się naszym interesem narodowym?
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 22.02.2014 - 12:02