Wolność ma swoją cenę. Tą ceną jest ryzyko i odpowiedzialność. Prawdziwy wybór, to wybór pomiędzy byciem woln-ą/ym i czuciem się bezpieczn-ą/ym. Ludziom wmówiono, że dobrze jest być wolnym. Większość ludzi chce mieć poczucie bezpieczeństwa. Świadoma rezygnacja z wolności traktowana jest jako coś złego, więc trzeba ograniczyć wolność wszystkim, żeby człowiek czuł się bezpiecznie i nie miał poczucia sprzeniewierzenia się czemuś ważnemu. Wystarczy popatrzeć, jak większość dyskutantów traktuje oponentów. „Moje rozumienie wolności jest lepsze niż twoje, bo ty jesteś…”. Nie ma znaczenia czy jest się lewicowcem, prawicowcem, środkowcem. Poza tym, niektórzy mylą wolność z anarchią. A to nie jest to samo.
Iwono!
Wolność ma swoją cenę. Tą ceną jest ryzyko i odpowiedzialność. Prawdziwy wybór, to wybór pomiędzy byciem woln-ą/ym i czuciem się bezpieczn-ą/ym. Ludziom wmówiono, że dobrze jest być wolnym. Większość ludzi chce mieć poczucie bezpieczeństwa. Świadoma rezygnacja z wolności traktowana jest jako coś złego, więc trzeba ograniczyć wolność wszystkim, żeby człowiek czuł się bezpiecznie i nie miał poczucia sprzeniewierzenia się czemuś ważnemu. Wystarczy popatrzeć, jak większość dyskutantów traktuje oponentów. „Moje rozumienie wolności jest lepsze niż twoje, bo ty jesteś…”. Nie ma znaczenia czy jest się lewicowcem, prawicowcem, środkowcem. Poza tym, niektórzy mylą wolność z anarchią. A to nie jest to samo.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 01.01.2022 - 06:40