Bardzo mnie bawią napisy typu : “Droga pożarowa. Nie zastawiać”.
Kiedyś czytałem o eksperymentach takich, że wyjście było zastawiane różnymi przeszkodami, a grupa ludzi na gwizdek musiała jak najszybciej opuścić pomieszczenie. Wydawać by się mogło, że najkrótszy czas był wtedy, jak żadnych przeszkód nie było. Otóż guzik prawda. Jak ludzie docierali do drzwi na zbyt dużej prędkości, to się wzajemnie blokowali i wychodzili wolniej, niz jak ich prędkość była wyhamowana wcześniej przez przeszkodę.
Oczywiście, jak przeszkoda redukowała prędkość ludzi do zera, to opuszczanie pokoju dalekie było od sytuacji optymalnej.
Eksperyment ten można też odbierać metaforycznie. Otóż w dążeniu naszym do celu (finansowego, towarzyskiego, rodzinnego, zawodowego) wcale nie powinniśmy się martwić, że napotykamy na przeszkody. Bez przeszkód wcale celu byśmy szybciej nie osiągneli.
Weźmy, dla przykładu, wytwarzanie niebieskiech diod laserowych. Gdyby technologia ich była łatwa, to byłoby na świecie 100 firm produkujących takowe po 2 dolary i zaistnieć na takim rynku byłoby niezwykle trudno. Ale może też zaistnieć sytuacja, że przeszkody są tak wielkie, że ich przezwyciężenie uda się jedynie wielkim i bogatym firmom.
Dlaczego o tym piszę?
Ano, aby … natchnąć ministra Drzewieckeigo optymizmem, że jeszcze FIFA-ę, UEFA-ę i PZPN ludzie w Europie rozgonią. Pierwszy krok już jest niezły. Wybory do PZPN będzie nadzorował prezes PAN, prof. Michał Kleiber. Podobno, jak się sprawdzi, to wybory do Sejmu i na polskiego prezydenta też będzie w przyszłośći kontrolował. Powstaje nowa ustawa o Polskiej Akademii Nauk- ma w niej być podobno zapisane, że to ona (ta akademia) będzie nominowała kandydatów do Sejmu, Senatu i na prezydenta. Oj, chyba się rozmarzyłem…
komentarze
Oj, Panie Hazelhardzie...
brzmi to pozornie dobrze, ale czy pamięta Pan słowa Bismarcka na temat profesorów i końca ojczyzny?
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 07.10.2008 - 15:58No i tylko czekać
do wyborów szefa FIFA, bo jak się sprawdzą to why not?
:)
prezes,traktor,redaktor
max -- 07.10.2008 - 20:00