“Słodkie drzewo, słodkie gwoździe” – głosi wielkopiątkowa pieśń. Krzyż, dawniej znak hańby, dla chrześcijan stał się znakiem Boskiej miłości, odkupienia win, zwycięstwa dobra nad złem i zbawienia.
Jeśli męczeńska śmierć jest zaszczytem dla chrześcijanina, to śmierć przez ukrzyżowanie należałoby poczytać za zaszczyt największy. Tradycja głosi, że św. Piotr kazał ukrzyżować się głową w dół, gdyż uważał, że nie jest godzien umierać jak Chrystus.
Caravaggio, Ukrzyżowanie św. Piotra
Ale nie tyko w czasach rzymskich ludzi zabijano na drzewie. Godną-niegodną śmiercią Jezusa Chrystusa zginęli Józefowie Terlecki i Jastrzębski w podolskiej Józefówce, Regina Gaczyńska (w wołyńskim lesie w okolicach Mohylna), anonimowe dzieci w kolonii Wólka Swojczowska, Jan Ejsmont spod Stepania, Teofila i Celestyn Bagińscy z Medwedówki i wielu innych współczesnych męczenników. Tylko że zamiast krzyża były drzwi, drzewo, ściana, słup telegraficzny…
Nieprzypadkowo do postaci rozpiętej na drzewie kobiety nawiązuje projekt warszawskiego pomnika upamiętniającego zbrodnie ukraińskich nacjonalistów:
(projekt autorstwa M.Koniecznego)
Golgota Wschodu – tak czasem nazywa się Wołyń i Wschodnią Galicję.
__________
„i odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom” – te słowa modlitwy Pańskiej wypowiedział Lech Kaczyński w Pawłokomie. Znał je z pewnością stary Polak z Binczarowej, który błogosławił znakiem krzyża każdą przejeżdżającą furmankę z Ukraińcami podczas wysiedleń w ramach akcji „Wisła”. Pamiętajmy je i my.
————————————————————————————————————————
Źródło obrazu Caravaggia: grafika Michelangelo Caravaggio 038 w Wikipedii, licencja GNU FDL
Żródło grafiki projektu pomnika: www.volhynia-galicia.pl
komentarze
piękna puenta
Zaprawde powiadam wam, cokolwiek uczyniliście jednemu spośród najmniejszych braci moich, uczyniliście Mnie samemu.
sajonara -- 22.03.2008 - 08:44?
Czy i wy nie widzicie obrazu Caravaggia? A może to wina mojego sprzętu?
dawniej KriSzu
Dymitr Bagiński -- 22.03.2008 - 10:51Nie ma
jest tylko projekt pomnika
Igła -- 22.03.2008 - 12:44Igła
Drogi Igło!
A gdzie jest jakikolwiek obrazek?
Bo ja niczego nie widzę.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 22.03.2008 - 15:35Dymitrze
Nie ma obrazu Carvaggia.
Wiem jak okrutni bywali Ukraińcy.
Chciałabym złożyć Ci tu jednak życzenia z okazji Zmartwychwstania Pańskiego.
Iwona Jarecka
Alga -- 22.03.2008 - 21:43>Wszyscy
Dzięki interwencji Sergiusza, któremu bardzo dziękuję, Caravaggio już jest widoczny.
Wszystkim Tekstowiczom życzę Wesołych Świąt, względnie miłego długiego weekendu!
dawniej KriSzu
Dymitr Bagiński -- 23.03.2008 - 00:01Szanowny Dymitrze
serdecznie dziękuję.
Pragnę Tobie życzyć wszystkiego najlepszego,słonecznych i wesołych dni.
Twoje teksty,mocno charakterystyczne,mnie porażają.
Zenek -- 23.03.2008 - 04:36Całe życie jestem przeciwny wszelkiej przemocy,rozlewowi krwi,cierpieniu niewinnych.
Podziwiam Twoją konsekwencję.Trzeba wiedzieć i pamiętać,ostrzegać i móc wybaczyc.
Algo i 19zenku!
Dziękuję Wam za życzenia. Cieszę się, że czytacie.
19zenku, napisał Pan: “mocno charakterystyczne”. Mam nadzieję, że charakterystyczne w pozytywnym sensie:)
Tak w ogóle – byłbym wdzięczny za wszelkie uwagi odnośnie oczekiwań wobec mojego blogu, czego brakuje itp. Jak widać, nieco inaczej to wygląda, niż mi się na początku wydawało. Nie ma codziennych notek, staram się, żeby to nie poszło w kierunku buchalterii zbrodni. Jednak od podążania za rocznicowymi datami nie odstąpię. Materiału będzie przybywać. Za parę dni Lipniki. Materiału na 11.lipca jest tyle, że możnaby i 10 notek napisać.
Korzystając z wolnego czasu przeczytałem od początku swoje notki. Zauważyłem, że wyszło trochę bokiem zabranie się do pisania “z marszu”. Teraz parę akapitów bym poprawił, trochę pododawał. Ale com napisał, napisałem. Chyba jednak warto było.
Szkoda, że to takie niszowe na razie jest. Ale nic to, niech sobie te krople drążą skałę.
Pamiętam o Cisnej Mad Doga i w ogóle o jego pomysłach (??mix, audio, tekstu, wideo i grafiki??). Zrobię ile w mojej mocy, żeby to było strakcyjniej podane, choć ta moc za wielka nie jest…
Przy okazji dziękuję redakcji TXT za przychylne traktowanie moich wypracowań. Jakże to różne od polityki(?) S24. No bo jeśli notka pojawia się tam na SG po 24 godzinach od opublikowania, jak musztarda po obiedzie, to chyba coś jest nie tak. Trochę to dołujące, jak się widzi, co ląduje czasem na SG.
dawniej KriSzu
Dymitr Bagiński -- 24.03.2008 - 22:16Dymitrze
Ja jestem u Ciebie zawsze, czytam…
Nie komentuję zbyt często, bo czytam z otwartą buzią...rozumiesz?
Pozdrawiam serdecznie.:D
Alga -- 24.03.2008 - 22:37To fatalny projekt pomnika
http://www.gazetawyborcza.pl/1,76842,4314383.html
Zwolski -- 26.03.2008 - 00:39Panie Zwolski
tragiczny fakt…
dawno Pana nie było, co dobrego w świecie?
Prezes , Traktor, Redaktor
max -- 26.03.2008 - 00:48Panie Zwolski,
Dla Gazety Wyborczej dowolny projekt byłby fatalny. A po tym, gdy wyszła ta sprawa ze zdjęciem, projekt został zmieniony.
Dla przeciwwagi można sobie poczytać tutaj: http://www.volhynia-galicia.pl/art22.html
dawniej KriSzu
Dymitr Bagiński -- 26.03.2008 - 01:09Panowie!
Przecież ten artykuł z organu michnikowszczyzny pokazuje, że nie chodzi o pomnik tylko o mieszanie. Przecież dyskusja nie dotyczy tego co symbolizuje projekt i czy ma sens, tylko czy autor miał prawo oprzeć się na fotografii powieszonych przez matkę dzieci. Przecież to bzdura. Nawet nie warto tej szmacie poświęcać uwagi.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 02.04.2008 - 11:10Właśnie
Parę lat temu widziałem w internecie projekt pomnika z dziećmi, wydaje mi się, że to był projekt pomnika warszawskiego. Był dokładnym odwzorowaniem obrazu z tego, jak się okazało, przedwojennego zdjęcia. Tymczasem wyżej uwidoczniony pomnik w niczym zdjęcia nie przypomina. Mimo to GW uczepiła się tematu jak pijany płotu. O uczciwości dziennikarskiej tego artykułu (raczej jej braku) świadczy fakt nieumieszczenia w nim grafiki nowego projektu. Czytelnik ma zdać się na słowo autorki.
Notabene GW od zawsze tępi opisy okrucieństw rzezi kresowych – w książkach, filmach, wystawach. Że szkodzą stosunkom, może wyolbrzymione a w ogóle to niesmaczne. Ale jak znalazła się okazja do dowalenia inicjatywie z pomnikiem, to miejsce dla drastycznego zdjęcia w GW się znalazło.
dawniej KriSzu
Dymitr Bagiński -- 04.04.2008 - 16:17Panie Dymitrze!
Proponuję, żeby zajrzał Pan do dyskusji pod przedostatnim wpisem pani Renaty. Coś o wojski komputowym w tytule. Będzie się Pan mógł pośmiać.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 05.04.2008 - 14:31